My dorośli wiemy, kim jest osoba niepełnosprawna. Dla dzieci nie jest to takie oczywiste. Mogliśmy się o tym przekonać podczas spotkania z mamą Borysa, która jest pedagogiem specjalnym i na co dzień pracuje z dziećmi niepełnosprawnymi. Borys z dumą wprowadził mamę do sali, gdzie czekały na nią dzieci. Po rozmowie wprowadzającej w temat okazało się, że dzieci po prostu nie mają zbyt wielu doświadczeń z osobami niepełnosprawnymi. Najczęściej określają je: „inni”, nie wiedząc zupełnie, czym jest niepełnosprawność. Pani Ania wyjaśniła im, na czym polega ta „inność”, jakie są rodzaje niepełnosprawności, pokazała, z jakimi ograniczeniami się wiąże. W sposób doświadczalny dzieci poznały, co czuje osoba, która nie widzi, nie słyszy, nie mówi, nie chodzi. Jednak niepełnosprawni żyją wśród nas i radzą sobie ze swoimi ograniczeniami. Pani powiedziała dzieciom, w jaki sposób to robią. Niewidomi uczą się alfabetu Braille’a, głusi języka migowego, niepełnosprawni ruchowo używają wózków itp. W ten sposób pragną żyć jak inni, mają marzenia, pasje jak inni i czasem je realizują. Dzieci obejrzały filmy, które były tego świadectwem: jak tańczyć nie słysząc muzyki, jak nie mówiąc śpiewać piosenki… Na koniec miłego spotkania Pani Ania opowiedziała nam o swojej pracy z dziećmi niepełnosprawnymi, o tym, co robią, czego się uczą, jak spędzają czas. Dziękujemy serdecznie za przybycie mamy Boryska, za czas poświęcony dzieciom i za tyle wiedzy nam przekazanej. A wszystko po to, byśmy lepiej zrozumieli tych, którzy są „inni”.
s. Mariola Elżbieta Lasek, nauczycielka oddziału II